piątek, 31 stycznia 2014

LOVE_IT LIST - STYCZEŃ 2014



...czyli podsumowanie miesiąca. Jednak Love_it list to nie jest zwykła lista - to lista najcudowniejszych chwil z życia matki i jej rodziny. To te moje ULUBIONE chwile, słowa, rzeczy.. Taka Lista Ulubionych będzie się pojawiała w ostatni dzień każdego miesiąca. Przede wszystkim dla mnie i dla moich bliskich, jako pamiątka z tych czasów, ale jeśli tylko masz ochotę poczytać, zapraszam na podsumowanie stycznia.



  • nagroda dla Oskara wygrana w Projekcie Samo_Się już po raz drugi; tym razem książeczka i bon do wykorzystania [wykorzystaliśmy na pacynki]; nagrodami pochwalimy się, jak do nas dotrą;
  • Oskar obrócił się sam z plecków na brzuszek i z plecków na brzuszek [magiczna chwila..];
  • moment, gdy zobaczyłam, jak Oskar złapał dłonią swoją stópkę;
  • 50ty fan na naszym fanpage'u, do którego pojechał upominek;
  • wzięcie udziału w BLOG ROKU 2013;
  • zachwyt Męża nad zdjęciami, które robię aparatem od Niego [dostałam w prezencie lustrzankę od mojego kochanego Męża];
  • nowe bliskie osoby [osoby, o których mowa, wiedzą, o kogo chodzi :)];
  • zabawka dla Oskara w postaci króliczka, którą sama dopracowałam;
  • bajeczki wypożyczone dla Oskara, które mogliśmy mu czytać i każda chwila spędzona z nim na czytaniu tychże bajek;
  • bajka napisana dla Oskara [w styczniu zaczęłam swój projekt pisania co miesiąc bajeczek dla syna];
  • patrzenie na radość moich dwóch mężczyzn, gdy pływali razem na lekcji pływania dla niemowlakow;
  • kwiaty, które dostałam od Męża i Oskusia;
  • spacery z Mężem i Oskarem [nawet, jeśli czasem trwają zaledwie kwadrans - każda wspólna chwila jest bezcenna];
  • wspólne, szalone kąpiele z synkiem;
  • słuchanie, jak moi mężczyźni opowiadają sobie różne rzeczy, np.jak dyskutują podczas meczu [niesamowity widok.. :)];
  • każdy radosny uśmiech synka;
  • chwile, kiedy widzę, jak Oskar uśmiecha się do swojego odbicia w lusterku;
  • te chwile, kiedy Oskar przesypia całe noce [w styczniu zdarzyło się ich kilka :)];
  • te momenty, gdy Oskar zasypia sam leżąc w łóżeczku [sporadycznie, ale jednak zdarza się coraz częściej! :)].



Baner jest mojego autorstwa, ale jeśli chcecie wykorzystać pomysł, możecie go sobie skopiować.


8 komentarzy:

  1. A ja mam takie pytanie odnośnie notki - jak wyglądają Wasze wspólne kąpiele?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tak wygląda, że ja wchodzę do wanny i się myję, a potem nalewam całą wannę wody [czystej, bez piany pochodzącej z moich kosmetyków], a Mąż rozbiera i przynosi mi synka :)

      Siedzę sobie z maluchem 10-30 minut, bawimy się w wodzie, myję go, czasem karmię, a po czasie przychodzi Mąż i zabiera Oskara owiniętego w ręcznik do sypialni, gdzie zakłada mu pampersa.

      Ja wychodzę z wanny, robię golaskowi masażyk z użyciem kosmetyków niemowlęcych [oliwka/balsam] i ubieram go w piżamkę :)

      Taki codzienny rytuał. :)

      W pewne dni kobiece kąpiel z synkiem bierze Tata :) Więc Mąż się myje, potem nalewa wodę, ja przynoszę Oskara do wanny, myję go, oni się pluskają i bawią, zabieram Oskara w ręczniku do sypialni, zakładam pieluszkę, masuję i ubieram :)

      Usuń
    2. Nasze dzieciaki kąpią się same od początku gdy tylko potrafiły już stabilnie siedzieć. Mimo że mamy bardzo dużą wannę jakoś we trójkę mogłoby być mało wygodnie ;-)

      Usuń
    3. No tak :) Z dwójką jest inaczej ;) Ja z Oskarem mieścimy się jeszcze spokojnie :D

      Usuń
  2. Fajna sprawa z takimi pozytywami miesiąca. Ja mam chyba za mało dyscypliny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, trzeba pamiętać o tym :) Ustawię sobie przypominajkę, żeby mi nie umknęło ;)

      Usuń
    2. Ja niestety też nie jestem zbyt systematyczna. Chociaż albumy maluchów ukończyłam na 10 miesiącu mimo że nie przypuszczałam że w ogóle dam radę hihi.

      Usuń
    3. Takie albumy są wspaniałe. Ja też robię dla Oskara różne takie pamiątki :) A największą jest chyba ten blog :D

      Usuń

To nie jest zwykły pamiętnik. To jest poradnik inspirowany własnym życiem, własnymi emocjami, przygodami, problemami.. Znajdziesz tu odpowiedzi na pytania, które od dawna chodziły Ci po głowie..

..cieszę się, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią..
..Twój komentarz wiele dla mnie znaczy - pamiętaj, że zawsze odpowiadam, bo jest to wyraz mojego szacunku dla Twojego czasu..