Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wyprawka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wyprawka. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 11 sierpnia 2014

JAK ODNALEŹĆ ZAGUBIONE DZIECKO ?!

4 komentarze:
Nigdy nie zdarzyło nam się zgubić Oskara, ale też nie jest on jeszcze dzieckiem biegającym. Znamy jednak takie rodziny, gdzie maluchy, kiedy tylko dotkną stopami podłoża, biegną, ile sił w nogach przed siebie i nie patrzą w ogóle, w którym kierunku. Biedny rodzic albo rzuci wszystko, co ma przy sobie, np. wózek, z którego właśnie, niczym z klatki, wypuścił własnego potomka, albo, przyzwyczajony już do takich sytuacji, ze spokojem poczeka, aż potomek z szaleństwem w oczach wróci do jego nogi lub .. po prostu zniknie. Bo takie ryzyko zawsze istnieje, wszak wszędzie mogą czaić się niebezpieczni dorośli. Co wtedy? Jeśli Wasze dziecko zaopatrzone jest w cokolwiek, co pozwoli na jego zidentyfikowanie i skontaktowanie się z Wami przez uczciwe osoby, które takiego małego delikwenta dorwą na kilka milimetrów od ruchliwej ulicy, to fantastycznie. Nie spodziewamy się, by Oskar był takim urwiskiem, ale nigdy nic nie wiadomo, dlatego tym bardziej jesteśmy zadowoleni, że mogliśmy przetestować spersonalizowane naprasowanki na ubrania i spersonalizowane etykiety na rzeczy osobiste od firmy StickerKid, które pozwolą nam odnaleźć ewentualnie zgubionego Oskara, a także jego ulubione rzeczy.

piątek, 4 kwietnia 2014

WIOSENNIE MI, CZYLI PIERWSZY KUBECZEK NIEMOWLAKA

12 komentarzy:
Oskar butelek nie lubi. Nie wiem, co jest w nich takiego, ale, odkąd skończył cztery miesiące, odrzuca go od butelek. Lub smoczków. Bo smoczka też nie potrzebuje, a ten, który mamy w domu, służy mu do zabawy. Kiedy więc zaczęły się cieplejsze dni i widziałam, że Oskar potrzebuje czasem po prostu się napić, zaczęliśmy mu podawać napoje. Łyżeczką z kubka. Na pierwszy ogień poszły herbatki koperkowa i melisowo-rumiankowa, ale nie podeszły one synkowi. Soczki owocowe również. Postawiliśmy więc na wodę. Któregoś dnia zatem zaopatrzyliśmy się w kubek-niekapek firmy NO NAME, kupiony w jednym ze sklepów z artykułami różnymi, ale brakowało na nim informacji, od jakiego wieku powinien być stosowany i okazało się, że ustnik był zdecydowanie za twardy dla bezzębnych dziąseł sześciomiesięcznego niemowlaka. Przeznaczono go dla starszych dzieci. Nie zwróciłam na to uwagi podczas zakupów. Próbowaliśmy i próbowaliśmy, ale okazało się, że ustnik był nie do pokonania przez Oskara. I wtedy w naszym domu pojawił się kubek-niekapek Starter Cup od MAM.

piątek, 28 marca 2014

PŁATKI KOSMETYCZNE I ŁYŻECZKI DO KARMIENIA | BABY ONO

4 komentarze:
Zostałam poproszona o przetestowanie płatków kosmetycznych Baby Ono oraz łyżeczek do karmienia tejże firmy. Baby Ono jest mi dosyć dobrze znaną firmą - w wiele ich produktów zaopatrywaliśmy się przygotowując się na przyjście naszego synka, nie oznacza to jednak, że do wszystkiego podchodzę bezkrytycznie. Z wielką ochotą przyjęłam produkt do testowania i jeszcze tego samego dnia wypróbowywaliśmy płatki kosmetyczne. A ponieważ w owym czasie właśnie zaczynaliśmy wprowadzać stałe pokarmy, i łyżeczki szybko znalazły swoje zastosowanie.

środa, 14 sierpnia 2013

WYPRAWKA DLA DZIDZIUSIA

Brak komentarzy:
Poród coraz bliżej, na dniach właściwie, więc po raz ostatni sprawdzamy, czy mamy już wszystko, co jest potrzebne. Większość rzeczy kupiliśmy kilka miesięcy temu. Ani ja, ani mój mąż nie jesteśmy osobami, które zostawiają cokolwiek na ostatnią chwilę, dlatego lista rzeczy potrzebnych nam i maluchowi została stworzona już w trzecim miesiącu ciąży i konsekwentnie, stopniowo wykreślaliśmy wszystko, w co się zaopatrzyliśmy. Ponieważ zabraliśmy się za to w miarę wcześnie, udało się oszczędzić gdzieniegdzie i zrobić często naprawdę  niezły interes :)