niedziela, 12 stycznia 2014

PROJEKT SAMO_SIĘ - TYDZIEŃ 8: NA MACIE, KOCU, ŁÓŻKU HARCE BRZUSZKOWE I NIE TYLKO

Tydzień wszelakich zabaw na kocu i nie tylko za nami. Oskuś wyszedł właśnie z kolejnego skoku, więc znów więcej czasu spędza na szaleństwach i uśmiechaniu się, niż marudzeniu, co, naturalnie, cieszy także nas. W związku z tym wykorzystujemy każdą wolną chwilę, by nasz synek spędzał czas w sposób jak najbardziej zadowalający. W tym tygodniu, w związku z Projektem Samo_Się, Oskar szalał, gdzie sie tylko dało! :)




ZACZĘŁO SIĘ NIEWINNIE..

Oskarek kilka chwil spędził na przewijaku, wpatrując się w naklejki ścienne.
Może to trwać wieku, naklejki te bowiem nigdy Oskarkowi się nie znudzą.


..ALE WYSTARCZYŁO 
POŁOŻYĆ GO NA MACIE..
..a nóżki zaczęły pracować intensywnie. To się zginały, to prostowały, 
a gdy tylko znalazły oparcie w postaci pałąka maty, bliskich kontaktów 
z nim nie było końca.


PEWNEGO DNIA JEDNAK 
ZOSTAŁ PRZENIESIONY 
NA SOFĘ W SALONIE..

...i wtedy się zaczęło..
Na początku, oczywiście, niewinnie.
Kilka obrotów w prawo i w lewo. Kilka chwyceń za nóżki..
Kilka razy znalazł się na brzuszku..

 ALE W CHWILI, GDY POCZUŁ POWIEW POWIETRZA NA NÓŻKACH, 
ZACZĘŁO SIĘ SZALEŃSTWO..

Rączki i nóżki szalały, jakby goniły się nawzajem,
a z ust Oskusia wydobywały się to piski,
to okrzyki zwycięstwa, to śpiewy.
Nóżka w górę, obie rączki do góry,
 druga nóżka w górę i znów obie rączki, jakby wiwatowały!
To dopiero były harce!
W KOŃCU NADSZEDŁ CZAS NA..
RELAKS..


Na szczęście Oskar jest na tyle silny, by się przemieścić
i znalazł sobie oparcie dla swoich zmęczonych nóżek.


NA TYM JEDNAK NIE KONIEC..


..bo stópkami znów trzeba się zająć.
Więc dupka w górę, nóżki w górę i hyc!, stopy złapane!


W RAMACH RELAKSU 
MAMA POŁOŻYŁA MALUCHA 
NA BRZUSZKU..


..a co..? Zawsze dobra okazja do wspomagania rozwoju.
 Zabawka została ułożona lekko z boku, żeby Oskar mógł po nią sięgnąć. 
Pełzał więc, aż zabawka znalazła się w jego dłoni.

I WRESZCIE CZAS NA MUZYKĘ.
JEJ NIGDY ZA WIELE!


Ułożony więc w pozycji półleżącej, z bębenkiem między nogami,
śpiewał i wygrywał różne melodie.



20 komentarzy:

  1. Ale musiał być szczęśliwy! Tyle miejsc i tyyyle zabawy :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ledwo wyszedł ze skoku, więc teraz głównie jest szczęśliwy, zwłaszcza, GDY NIE MA NA STOPACH SKARPET CZY SPODENEK ;) Wtedy czuje się całkowicie wolny :D

      Usuń
  2. Podoba mi się ten bębenek :) Cuuuudny! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bębenek był pomysłem mojego Męża i, jak widać, sprawdza się genialnie :) Można go kupić na allegro, oczywiście. ;);)

      Usuń
  3. Jaki model! suuuper aktywności:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oskar aparat uwielbia :) Jak widzi, że przymierzam się do zrobienia zdjęcia, uśmiecha się szeroko ;)

      Usuń
  4. Fajnie sobie harcowal po kanapie! Cudo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjęcia oddają tylko część tego, co tu się działo na tej kanapie ;);) Wierz mi, że było tego dużo więcej :D

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. :D Ja zdjęciach tego nie widać, ale faktycznie wierzgał niesamowicie ;) Mogłam nagrać filmik, lepiej by to wyglądało ;)

      Usuń
  6. słodko się bawi :) czas tak leci, że niedługo pewnie będą zdjęcia jak próbuje chodzić :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdziwisz się, jak szybko ten czas minie i Oskar będzie chodził ;) Ale najpierw będą fotki, jak próbuje jeść stałe pokarmy :D

      Usuń
  7. useful for the information that has been conveyed thanks a lot ya

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. What kind of information? :) There are only pictures..

      Usuń
  8. Thank you very much for the information that has been conveyed

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. What kind of information? :) There are only pictures..

      Usuń
  9. Jaki śliczny dzidziuś :)

    Zapraszamy do nas :)
    http://pprojectbaby.blogspot.ie/

    OdpowiedzUsuń
  10. Szaleństwom widzę nie było końca, co? :-) sama przyjemność patrzeć na takie szczęśliwe dziecko :-)
    Ps. Widzę że Ciebie również zaczęli spamować ehh.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, szaleństwa w przypadku Oskara rzadko kończą się szybko :D Uwielbiamy patrzeć, jak się tak cieszy :) Ale który rodzic nie lubi ;)

      Co do spamu - niestety, miałam nadzieję, że wrzucając weryfikację z kodem, uda mi się uchronić, ale będę chyba musiała zmienić ustawienia i wrzucić taką opcję, że komentarze będą się pojawiać dopiero po moim zatwierdzeniu..

      Usuń

To nie jest zwykły pamiętnik. To jest poradnik inspirowany własnym życiem, własnymi emocjami, przygodami, problemami.. Znajdziesz tu odpowiedzi na pytania, które od dawna chodziły Ci po głowie..

..cieszę się, że chcesz podzielić się ze mną swoją opinią..
..Twój komentarz wiele dla mnie znaczy - pamiętaj, że zawsze odpowiadam, bo jest to wyraz mojego szacunku dla Twojego czasu..